Coś mnie ostatnio tematy miłosne napadają :) Długo przymierzałam się do tego wyzwania w UHK Gallery . W zamyśle miała być całkiem innego typu. Wyszła taka:
Przyznajcie, że bardzo miłośna... ;)
Sprawdziłam, nieźle działa, praktyczna bo nie wygina kartek książki. A ja jako totalny mól książkowy, wiem o czym piszę.
Liczę na Waszą wyrozumiałość w ocenie
Wyszła uroczo!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu:))